Opis wycieczki:
Z powodów technicznych (bora wiała i nie dalo się jechać karawanem) zostaliśmy dzień dłużej w Puli. Po południu, gdy wiatr osłabł wyruszyliśmy rowerami po okolicy. Na początek trafiliśmy na opuszczony ośrodek wypoczynkowy po środku, którego stał fort austro-węgierski z 1878r. Potem wyruszylismy do kolejnego fortu w kolejmym ośrodku wypoczynkowym. Z daleka ośrodek równiż wyglądał na opuszczony titowski moloch. Jak się okazało ośrodek był zamieszkany prze niemickich turystów. Największe wrażenie zrobiła na nas jednak piramida.
Autor:
Data dodania: 15/07/2016 20:17:19

Aby dodać ocenę musisz się zalogować lub zarejestrować