Opis wycieczki:
Atrakcyjna wycieczka rowerowa po pograniczu dwóch słowckich krain: Szarysza i Spisza. Rdzeniem wycieczki jest trudna rowerówka po grzbiecie zrębowego pasma Branisko, które rozdziela Spisz od Szarysza. Najbardziej mozolny jest długi podjazd (650m przewyższenia) na szczyt Smrekowica - 1200m n.p.m., który jest najwyższym punktem trasy i gór Branisko. Na podjeździe trzy ładne punkty widokowe, a na zbudowaną z piaskowców kwarcytowych kopółę szczytową musimy rowery wyprowadzić. Znajduje się tutaj ołtarz z wiatą turystyczną (można nawet zanocować). Początek zjazdu ze Smerkowicy tzw. Markową Skratką jest ekstremalnie trudny (są nawet stalowe poręczówki), ale już po kilkudziesięciu metrach trudności ustępują i doskonała droga leśna sprowadza nas na przełęcz Chwała Bogu z szosą Poprad - Preszów. Droga jest obecnie prawie pusta, bo pod przełęczą poprowadzono najdłuższy na Słowcji tunel autostradowy. Prze przełęczą na naszej trasie znajduje się duży ponor - Diablowa Diera, w której nikną wody potoku Wielka Świnka. Najtrudniejsza na trasie jest skalista grań Rudnik - Rajtopiki, gdzie w kilku miejscach będziemy musieli ponieść rower na ramieniu. Trudy wędrówki wynagrodzą nam liczne formy skalne (okno skalne) i punkty widokowe na Spisz i Szarysz. Zjeżdżając łąkami do wsi Dubrawa należy uważać na paralotniarzy, którzy tutaj masowo lądują po starcie ze szczytu Słubica. Do bram Spiskiego Hradu dostaniemy się malowniczą trasą wśród widokowych wzgórz i małych spiskich wiosek, w których skrywają się zabytkowe kościółki i kasztele. Powrót to długi podjazd (5km) zniszczoną szosą na przełęcz pod Petruszką, a następnie rewelacyjny zjazd łąkami wprost do Wyżniego Słwkowa. Ze względu na długość i sumę przewyższeń wycieczkę warto podzielić na dwa dni z noclegiem na Spiszu.
Autor:
Data dodania: 26/06/2017 09:52:14
Aby dodać ocenę musisz się zalogować lub zarejestrować